Tragiczne sceny podczas igrzysk. Zawodniczka potrzebowała respiratora
Słowacka pływaczka Tamara Potocka zasłabła podczas eliminacji pływania na 200 metrów stylem zmiennym podczas igrzysk olimpijskich. Zawodniczka uzyskała 23. czas eliminacji (siódme miejsce w trzecim biegu). Tuż przy wyjściu z basenu padła na ziemie, tracąc przytomność. W mgnieniu oka znalazły się przy niej służby medyczne, które zaopiekowały się zawodniczką.
Słowacka pływaczka upadła po zmaganiach na igrzyskach olimpijskich
Do Tamary Potockiej szybko podłączono respirator, a także przeniesiono ją na nosze. Po czasie organizatorzy imprezy poinformowali, że 21-letnia pływaczka jest przytomna. Sky News dodał także, że według informacji ze strony Słowackiego Związku Pływackiego zawodniczka choruje na astmę. Prawdopodobnie atak choroby był przyczyną zapaści tuż po zakończeniu zmagań.
Dla urodzonej w 2002 roku Potockiej to pierwsze igrzyska olimpijskie w życiu. Ma jednak obycie z rywalizacją na zawodach na najwyższym poziomie. Już jako szesnastolatka brała udział w mistrzostwach świata na krótkim basenie w Hangzhou. W Chinach startowała jednak na dystansie 50 metrów motylkiem. Ostatnio brała udział także w udanych dla reprezentantów Polski mistrzostwach Europy w Belgradzie, gdzie cztery razy docierała do finału zmagań na różnych dystansach.
Polscy pływacy bez medalu olimpijskiego w Paryżu
Podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu o sukcesy walczą także polscy pływacy. Do tej pory najlepszym wynikiem reprezentanta Polski jest czwarte miejsce Krzysztofa Chmielewskiego w finale w rywalizacji na 200 metrów stylem motylkowym. Tempo zmagań walki o medal stało na najwyższym poziomie, przez co 20-latkowi trudno było nawiązać rywalizację między innymi z nowym mistrzem olimpijskim Leonem Marchandem z Francji.